Jeeeeeejku, dziwnie. Teraz mnie będzie to wszystko męczyć, ale mam nadzieję, że się niedługo wyjaśni. Czy to w ogóle miało trafić do mnie, czy to nie jakiś super żarcik... Dobra, na razie żyjemy. 5 tygodni do świąt, już uczciłam ten fakt filmem. A jak wiadomo, święta są magiczne, więc zobaczymy co w tym roku przyniosą. Jak na razie się dobrze zapowiada!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz